Autokorekta
Siedzi sobie w każdym fonie Mały chochlik, jak na słomie Tu literkę nam przekręci Tutaj słówko zachachmęci Bo to przecież jest zabawa Gdy mniej sensu mają zdania
Starożytni, którzy pragnęli służyć przykładem i po całym Królestwie rozszerzać znakomite cnoty, pierwsze co porządkowali to zarząd swoim państwem. Ale by zarządzać dobrze państwem, musieli wpierw wprowadzić porządek w swej rodzinie. Pragnąc wprowadzić porządek w swej rodzinie, musieli wpierw udoskonalić siebie. Aby udoskonalić siebie, musieli wpierw wypełnić prostotą swe serca. Aby prostotą wypełnić swe serca, musieli z nieprawości oczyścić swoje myśli. Aby ich myśli stały się prawe, musieli pierwej posiąść najwyższą możliwą wiedzę. I to poszerzanie wiedzy jest zaledwie początkiem poznania.
Siedzi sobie w każdym fonie Mały chochlik, jak na słomie Tu literkę nam przekręci Tutaj słówko zachachmęci Bo to przecież jest zabawa Gdy mniej sensu mają zdania
Ponad miesiąc temu miała miejsce piąta edycja konferencji poświęconej językowi PHP organizowana przez PLUG, a ja dopiero teraz znalazłem czas, żeby na spokojnie usiąść i opisać swoje wrażenia. No trudno, czasem tak bywa 🙂 Czytaj dalej
Istnieje w świecie filmu pojęcie „aktor charakterystyczny”. To ktoś, o kim z bez zastanowienia możemy powiedzieć, kogo przedstawia na ekranie, czy w teatrze – świetnym przykładem, który dzisiaj akurat mi się napatoczył na klawiaturę jesy Liam Neeson. Gdy widzę tego faceta, od razu wiem, że zobaczymy postać doświadczoną porzez los, sponiewieraną przez życie, ale także przez te zycie utwardzoną – niczym hartowana stal. Czytaj dalej
W odległej przyszłości ludzkość opanowała technikę skoków nadprzestrzennych, dzięki czemu możliwe stało się podróżowanie między gwiazdami. Pozwoliło to na kolonizację wielu nowych światów i stworzenie ogromnej społeczności. A w zasadzie dwu – demokratycznego Sojuszu i dyktatorskiego, korporacyjnego Syndykatu. Pewnego dnia towarowy konwój Sojuszu zostaje znienacka zaatakowany przez wojska Syndykatu. Rozpoczyna się ponad stuletnia wojna na wyniszczenie. Czytaj dalej
XXI wiek, Antarktyda. Ekspedycja naukowa wysłana w celu zbadania możliwości zmiany klimatu na kontynencie natrafia na zamrożone w lodzie zwłoki uczestnika dwudziestowiecznej ekspedycji polarnej, poszukującej złóż uranu. Naukowcy wydobywają blok lodu z i dzięki nowoczesnej technologii przywracają nieszczęśnika do życia.
Przyznaję, że z polskiego SF/fantasy czytałem cokolwiek jakieś 5 lat temu. Nie jestem na bieżąco z trendami, autorami i tym, kto komu jaką nagrodę wręcza. Zdarzyło się jednak tak, że w ramach którejś z promocji na nexto.pl wpadła mi do czytnika książka pani Joanny. Ponieważ w temacie Uniwersum Metro przeczytałem akurat wszystko co miałem, nie pozostało nic innego, jak otworzyć „Znajdę”. Czytaj dalej